piątek, 28 listopada 2008

Dzień Niepodległości w Mongolii!



Wczoraj obchodziliśmy wyjątkowy dzień dla Mongolczyków – Dzień Niepodległości. Z racji święta – wszystkie szkoły, urzędy były zamknięte, zaś nasze dzieci i pracownicy mieli wole od nauki i pracy. Musieliśmy więc zorganizować im dzień, jak również posiłki. Kuchnią zajęłam się ja, natomiast Marta z ks.Witkiem przygotowali zabawę terenową nawiązując do obchodzonego święta. Nasi podopieczni mieli za zadanie pokonać chińskiego wroga wykonując poszczególne zadania. Trzy godziny na świeżym powietrzu dały się wszystkim konkretnie we znaki – spaliśmy jak zabici;)!
Co pozytywnie zaskoczyło mnie podczas zabawy?! Zaangażowanie osób, po których nie spodziewałam się tego, współpraca w grupach, kreatywność dzieciaków (jednym z zadań było zbudowanie jurty) a także spryt, jakim wykazali się ukrywając i uciekając przed strażnikiem (którym był Cezary!)
Myślę, że ten dzień złączył naszą wspólnotę ze sobą jeszcze bardziej. Dzieci mogły nauczyć się współodpowiedzialności za grupę, wzajemnego słuchania, kompromisu. Po wieczornych modlitwach rozdane zostały nagrody wszystkim grupom. Każdy z naszych maluchów i starszych podopiecznych został nagrodzony – za udział w zabawie i wytrwałość. Father Wiktor zaznaczył także, iż tak naprawdę nie ważne są nagrody, to, kto wygrał, istotny jest zaś udział wszystkich i wspólna praca na rzecz całej grupy. Oby takich dni było więcej!
Pozdrawiam z mroźnego, jednak bijącego gorącym rytmem Amgalan;)

Brak komentarzy: