środa, 15 października 2008

Wielka prośba!


Kochani!
Zbliża się zima... jesteśmy tymi "szczęściarzami", którzy mogli dotknąć pierwszego śniegu;0!w Amgalan coraz chłodniej, rano temperatura sięga ok -7st. Naszą naglącą potrzebą są buty zimowe dla dzieciaków, ponieważ część z nich biega w tenisówkach. Mamy zamysł, żeby zakupić dobre, górskie buty w Polsce, ponieważ tutaj można dostać najczęściej z Chin, które po miesiącu-dwóch nadają się do wyrzucenia. Zwróciłam się z prośbą do wolontariuszy z Olsztyna, jak również znajomego ks.Krzysztofa o pomoc. Z korespondencji wiem, że pomogą nam poprzez organizację zbiórek. Jeśli ktoś mógłby i chciałby dołączyć się do naszej inicjatywy-proszę o skontaktowanie się ze mną-mój mail iwonakuczynska82@wp.pl
Co paza tym?Powoli uczę się tutejszych zasad, reguł. Widzę, że niektóre dzieci, które patrzyły na mnie z dystansem, pomału przełamują się. Bariera językowa nadal stanowi problem w nawiązaniu lepszego kontaktu, ale "nie od razu Rzym zdudowano"!
Jak najbardziej zrozumiałą kwestią jest ta, że muszę zbobyć ich zaufanie. Podejrzewam, że ich sceptyzm wywołany jest wcześniejszymi doświadczeniami. Być może w ich sercach czai się strach przed dorosłymi, ze strony których otrzymywali nieraz lanie, którzy nie zaspokajali ich potrzeb. Wiem jednak, że mimo wewnęrznego buntu, który często uzawnętrzniają - pragną być kochane, przytulane, dostrzeżone - od tych najmłodszych po starszych!

Dzisiejsze nieśmiałe dziecko, to to, z którego wczoraj się śmialiśmy.
Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy.
Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy.
Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy.

Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy.
Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy.
Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazaywaliśmy miłość.
Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy.
Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy.

Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko,
które wczoraj żyło radośćią.
— Ronald Russell

Brak komentarzy: